Odp: Wiślane lipienie
: : nadesłane przez
marcins (postów: 1465) dnia 2007-07-26 01:37:34 z *.as1.sla.galway.eircom.net
a moze oni po prostu tam tych lipieni nie lowia?bo przynajmniej z mojego punktu widzenia -nie mowiac juz o punkcie siedzenia - lowienie 25 cio centymetrowych rybek jest totalnie bez sensu.jesli wiadomo, ze w wisle jest masa drobnego lipienia i prawdopodobienstwo zlowienia duzego jest nikle, a ktos z premedytacja w goracej wodzie przewala dziesiatki drobnych ryb, to dla mnie jest to troche ....wiesz jakie...ale ok , stalo sie- zdechna , moze nie zdechna- i kiedy ktos komus tlumaczy, ze to nie tedy droga w wedkarstwie wiedzie i ten ktos sie rzuca delikatnie mowiac niezbyt kulturalnie to ...to juz zalatuje zwyczajnym buractwem. ta uwaga oczywiscie nie do ciebie i te czeskie ryby tez mi wisza, ja bym ich wcale nie lowil.