|
Witam ponownie
Panie Jerzy ciesze sie niezmiernie ,ze znalazl Pan chwilke by poznac ten temat,a celem mojego postu bylo delikatne sprowokowanie kolegow do "pogrzebania" w tej to dokladnie sprawie i wczesniejszych podobnych dotyczacych tegoz wlasnie ZO. Niejednokrotnie w przeszlosci sprawy dotyczace ZO w
Jeleniej Gorze mialy bardzo nie mily charakter i nie chcial bym powielac tego o czym mowiono na tym forum juz wczesniej ,ale prosze mi uwierzyc ,ze sa okregi z korymi NIE MOZNA sie porozumiec na zadnej plaszczyznie i niestety przyklad ZO J.Gora,takowym jest.
pozdrawiam igor glinda
|