|
Jeżeli jeden sposób "nie wypalił" to trzeba spróbować innego. Pewnie ten, który "nie wypalił" nie uwzględnił istotnych uwarunkowań.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
Obawiam się odpowiadać na Twoje listy bo wywołam słowotok z silnym przekonaniem nieomylności
Koncepcja zlecenia zarządu na wodzie gospodarowanej przez PZW jest była zgodna ze wszystkimi prawami, nie jest dzierżawą , jedynie Okręg wynajmuje gościa do pilnowania i dorybiania.
Jedyne uwarunkowanie to, że wędkarz musi mieć wodę za darmo ( ryb nikt nie obiecywał ) , a ZG PZW ma prawo kontrolować , czy Okręg wodę ( bez względu na jej jakość ) swoim członkom zapewnia.
Jerzy nie piszę wymysłów, nie domyślam się i nie fantazjuję ,
więc BARDZO proszę nie dyskutujmy o faktach
pozdrawiam
r.
|