| |
Próbowałem już chyba trzykrotnie poznać opinie Forumowiczów na temat zapiseów uchwały, niestety bez oczekiwanego efektu. Była też poruszana ta sprawa na Forum, gdzie nikt nie potrafił zająć jednoznacznego stanowiska. Pan Piotr Konieczny w jednym z postów przyznał, że chodziło o stosowanie "spławików", ale nie rozwiazuje to sprawy interpretacji źle napisanej uchwały.
Próbowałem telefonicznie 3 razy uzyskać odpowiedź w Zarządzie Okręgu, ale za każdym razem osoba dyżurująca nie miała pojęcia o co pytam. podano mi numer telefonu dyrektora, ale niestety dwukrotna próba nawiazania łączności zakończyła się niepowodzeniem. Nie zniechęciło mnie to do dociekania "co autor miał na myśli" i wysłałem drogą mailową list do Zarządu, potem jeszcze raz ponowiłem prośbę. Efekt jest taki, ze do dzisiaj mam problem z interpretacją zapisów uchwały, nikt nie raczył nawet napisać do mnie, że nie ma pojęcia co z tym zrobić.
Mam nadzieję, że zaglądają na Forum strażnicy patrolujący San i tutaj gorąca prośba o zabranie głosu i przedstawienie Waszego zdania, bo to z Wami przyjdzie nam ewentualnie rozstrzygać sporne kwestie.
Od pół roku sygnalizowany jest probem, ale nic się nie zmieniło w zapisach uchwały. Wydaje mi sie, że Zarzad powinien usiąść, przeczytać opinie i wątpliwości "kolegów" wędkarzy i zmienić niezrozumiałe i dwuznaczne zapisy.
Będę się z ciekawościa przyglądał odpowiedziom do tego tematu.
Pozdrowienia
|
