|
To niedobrze, że muszę płacić dla niezrzeszonych. Tym bardziej, że i tak dokonam opłat. Najgorsze jest, to, że nie mogę dokonać całościowej opłaty drogą pocztową. Zastrzegli sobie to, ze opłat można dokonać tylko i wyłącznie w kole. Mnie to rybka, bo mieszkam w Krakowie ale wedkarz, dajmy na to z Gdańska ma przyjechać do Krakowa, trafić na dzien i godzinę w którym jest otwarte koło i dopiero wtedy uiścić opłatę. Całkowity bezsens.
Pozdrawiam.
|