|
A krowa? takie mam wrażenie że już daleko odbiegła wyglądem od tura... Tak jak nasz potokowy samochodowy, odmierzający kilometry z północy na południe i ze wschodu na zachód. Mam wrażenie, że rasa myślenicka reprezentuje oryginalną formę pstrąga potokowego osiadłego z południa Polski i uda się ją uratować dla przyszłych pokoleń. Co do innych mieszańców nawet nie podejmuję się śledzić ich przodków, bo danych pewnie nie ma.
O rasach ludzkich mało się mówi, bo ci co za dużo mówili za dużo też narobili, włącznie z eksterminacją ras "niższych". Ale kilka ras ludzkich potrafiłbym wymienić, nawet odróżniając je nie tylko po kolorach i odcieniach, ale i po wyglądzie czaszki.
Nie mówię tego żeby się sprzeczać, ale żeby zwracać uwagę skąd się bierze narybek i co on reprezentuje. Żeby hodowca nie kupował pięciu sztuk pstrąga potokowego z Danii (bo taki ładny) i nie mieszał go ze swym stadem matecznym dla jaj. Żeby wreszcie dla ryb, których nie da się rozróżnić były takie same wymiary i okresy ochronne na danym terytorium, aby uniknąć konieczności roróżniania osobników poniżej kryterium gatunkowego.
|