|
A co do rasy "myślenickiej" pstrąga to mam wrażenie że to bardziej marketing niż nowa rasa. Czytałem gdzieś wcześniej dokłady opis tegoż pstrąga i nie mogę się oprzeć wrażeniu że jeszcze 5-10 lat temu 3 na 4 złowione pstragi w Sanie odpowiadały obecnej rasie myślenickiej. Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda trochę inaczej, po wszystkich zarybieniach to ciężko uświadczyć prawdziwego (czytaj dzikiego) potokowca, bo właśnie tak wyglądały dzikie pstrągi z Sanu i nie tylko - jest jeszcze kilka małych rzeczek na podkarpaciu gdzie można uświadczyć dzikiego potoka, niestety ryba powyżej 20 cm to już potwór.
|