| |
Panowie oczywiście należy zgłaszać wszelkie przejawy kłusownictwa i robić to natychmiast.
12 271 12 01 numer na policję w Dobczycach, obowiązkowo wklepać sobie do telefonu komórkowego.
880 088 840 numer do mieszkającego niedaleko Irka Bebaka nawet, jeśli nie będzie mógł się pojawić osobiście podejmie kroki w celu załatwienia sprawy. (Mam nadzieje Irek, że nie masz nic przeciwko)
Oczywiście, że kłusownicy, ukradną część ryb, ukradną nam wędkarzom, nam Przyjaciołom Raby, i wszystkim innym. Ukradną możliwość spotkania się z tymi rybami, ale nie popadajmy w paranoję mięso ściąga nad wodę, ale gdyby nie naprawdę ciężka praca grupy osób tych ryb by nie było wcale. Straty są nieuniknione i tylko od nas wszystkich patrolujących wodę, łowiących na niej, czy spacerujących nad brzegami zależy jak wielkie.
Teraz obowiązkiem każdego wędkarza łowiącego na odcinku "no kill" jest zgłaszanie na policje wszelkich przejawów kłusownictwa, jakie zauważą, jeśli podejdziemy do tematu, że sprawa nas nie dotyczy to za chwilę sytuacja wróci do normy. Czyli brak ryb i mniej kłusowników.
Marzy nam się zatrudnienie kilku ekip strażników patrolujących wodę dzień i noc, ale przecież nie ma żadnej dopłaty do tej wody a PZW nie stać na taki wydatek. Musimy robić swoje i pomagać jak tylko możemy.
Zapraszam do przyłączenia się do przyjaciół Raby, każdy z nas może wnieść coś pożytecznego, wiedzę kontakty, umiejętności, czy doświadczenie.
Przecież nie robimy rzece krzywdy, chcemy stworzyć łowisko gdzie będzie można wędkować wiedząc, że w wodzie są ryby nawet, jeśli nie biorą.
Serdecznie zapraszam nad wodę, jeśli są tam wędkarze to nawet, jeśli są też kłusownicy łatwiej jest nam ich złapać, jeśli tylko zadzwonicie z informacją
pozdrawiam
Adrian
|
