| |
Czarno to widzę.Trzeba znaleźć 100 chętnych, którzy zapłacą te 500 zł rocznie. Takie pieniądze, wystarczą raptem na utrzymanie dwóch etatowych Strażników, a przydało by się jeszcze za coś kupić rybę. W myśl którejś tam uchwały ZG, takie łowiska powinny się samofinansować.Poza tym ,nie sądzę by członkowie ZO, podjęli jakąkolwiek decyzję w tej sprawie, bez wcześniejszego uzgodnienia z kołami, należącymi do krakowskiego okręgu, a rozmów na ten temat jeszcze nie słyszałem.
Mimo to , warto o takim rozwiazaniu pomyśleć, bo społeczni Strażnicy, z Sekcji Przyjaciół Raby, na dłuższą metę mogą nie wytrzymać ponoszenia kosztów, dot. zarybiania i ochrony tego odcinka. A narazie jest tak jak jest, że woda jest otwarta dla każdego, kto opłaci podstawową opłatę okręgową na wody górskie i dobrze by było , gdyby Wędkarze korzystający z tego odcinka wpłacali " co łaska", na konto koła Dobczyce :
Bank Spółdzielczy Dobczyce
11 8602 0000 0000 0000 1951 0001
PZW Koło Dobczyce
z dopiskiem: SEKCJA PRZYJACIÓŁ RABY - NA DORYBIENIE
Pozdrawiam
Jacek Płachecki
|
