|
Rzut rolowany można wykonać również tonącą linką, nie stanowi to większego problemu.
Najczęściej na streamera, tak jak chyba większość, łowię linką tonącą. Stosuję prawie wyłącznie pojedyncze przynęty.
Przypon z żyłki około 0,25.
Przynęty dostosowane do łowiska. Zimą stosuję wszelkie imitacje strzebli, głowaczy, cierników, ślizów, kiełbi i pijawek.
Sposób prowadzenia zależy od aktywności ryb.
Kiedy żerują aktywnie, często łowię w poprzek nurtu z głęboko zanurzoną szczytówką. Zestaw prowadzę wtedy energicznie, skokami. Do tego typu prowadzenia rzuty wykonuję lekko pod prąd i szybko zatapiam zestaw do dna.
Jak rybki są leniwe rzucam po skosie w dół i prowadzę spokojniej.
Bardzo ważnym elementem jest możliwie najbardziej zbliżona do linii prostej pozycja linki i wędki oraz stałe naprężenie zestawu, umożliwiające wyczucie brań.
Brania są z reguły bardzo agresywne i większość ryb zacina się sama.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w stosowaniu jednej z moich ulubionych metod połowu.
|