Odp: spinning vs mucha
: : nadesłane przez
LSD (postów: 1337) dnia 2007-02-01 19:13:01 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Pytanie zostało nieprawidłowo zadane i zawiera błąd logiczny, ponieważ nie ma metod połowu lepszych lub gorszych. Nie można stosować metod podlodowych w lecie itp.
Szkoda, że nie ma na forum wędkarzy łowiących świadomie. Oni wiedzą, że w połowie pstrąga najważniejsze jest poznanie rzeki, zwyczajów ryb. Kapitalne znaczenie ma pojawienie się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze z odpowiednimi przynętami. Zachowanie nad wodą i pierwszy rzut w stanowisko ryby. Bo różnymi metodami te przynęty można w różnoraki sposób podać. Na mojej pstrągowej rzece w każdej miejscówce jestem zmuszony stosować inną przynętę bo nie jest tak ważne aby dobrać ją do upodobań ryby ale istotne jest aby przynęta znalazła się w rejonie żerowania lub bytowania ryby na jej poziomie. Liczy się głębokość wody, szybkość nurtu i sposób poruszania się przynęty względem wody itp.
W sukcesach połowu ryb decyduje głowa wędkarza, a nie sprzęt, którym się posługuje.
A sukcesy wędkarskie zwiększa świadoma kombinacja stosowania różnych metod połowu.
W obecnej dobie metodami spinningowymi można również stosować przynęty owady, a nawet muchy. Przynęty obecnie w obu metodach się mutują i upodabniają.
pozdrawiam
Leszek