Odp: Zaproszenie do dyskusji.
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2007-01-22 07:46:49 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Tych tęczaków to troszkę szkoda do Bystrzycy. Ale przecież jest kilka wyrobisk po kopalniach piasku w okolicy, tam tęczaki czułyby się jak w Cholerzynie. A jeziorowe muszkarstwo zawsze zmniejszało presję na rzekach, rozwijając liczbę muszkarzy. Jest taka piaskownia w miejscowości Gołąb koło Puław. Są też wyrobiska wzdłuż Wieprza. A jak to może wyglądać - zajedźcie kiedyś na Cholerzyn koło Krakowa...
W Bystrzycy pewnie brakuje tarlisk, a wkażdym razie nie jest ich zbyt wiele. Wybudowanie tarlisk to jest droga do utrzymania populacji pstrąga: zarybianie systematyczne udomowionym materiałem w dłuższej perspektywie nie przyniesie znaczących rezultatów, tak jak nie przyniosło gdzie indziej.