|
Łowiłem w Liswarcie w okolicach mostu na drodze 491 (jadąc od Działoszyna przed miejscowością Zawady). Niestety bez większych sukcesów – drobne kleniki. Rzeczka jest dość urokliwa ale trudno mi cokolwiek powiedzieć o jej rybostanie. Nigdy nie byłem tam specjalnie na rybach – po prostu postanowiłem zrobić dłuższy postój w drodze ale po dwóch, trzech niezbyt udanych próbach wróciłem do „popasów” nad Wartą.
W górnym biegu jest sporo gospodarstw stawowych, w których hodują tęczaki, więc pewnie, jak wszędzie, coś ucieka. Od kilku lat w Liswarcie dramatycznie ubywa wody, więc warunki dla bytowania ryb robią się coraz gorsze. Jeśli szukasz jakieś interesującej muchowej wody w tej okolicy polecam Wartę w okolicach Krzeczowa. Zresztą cały odcinek pomiędzy Działoszynem a Krzeczowem jest bardzo interesujący. Kamion, Załęcze i Kapituła to miejscowości do których najłatwiej dotrzeć samochodem, co nie znaczy, że po dobrej drodze ; ) Okolica dość bezludna i czysta. Dla mnie ten odcinek to przede wszystkim klenie. Jest też trochę brzan i boleni. Dawniej na spining łowiłem tam też okonie i szczupaki. Brodząc uważaj na bijące z dna źródła (wywierzyska). Kiedyś poniżej Krzeczowa o mało się nie utopiłem wdepnąwszy w coś takiego... Pzdrw, KR
|