| |
Populizm i strach w Krośnie, zwłaszcza u mnie, parę "nagród" za populizm juz dostałem ale dzięki za
kolejne wyróżnienia
Nie tylko w Krośnie ale i NS. Bo czym jak nie populizmem tłumaczyć trzeba fakt, iż tylko w Polsce (może poza Ukrainą)
głowacice można łowić za 100 euro rocznie podczas gdy ile trzeba zapłacić za tą przyjemność na Słowacji, w Austrii,
na Bałkanach to lepiej nie wspominać? Jaka jest kontrola presji na tę rybę, pod nieobecność finansowej? Żadna. Kto
przyjdzie i zapłaci ten łowi i nikt nie sprawdza historii wykroczeń chętnych. Piszesz, że nie ma kasy na ochronę. Czyli
jest za tanio. A taka taniość to nie populizm? Napiszcie może razem z Romkiem czemu u nas łowienie głowacic jest
takie tanie, czemu nie może być droższe czyli urealnione cenowo do wartości tej ryby i potrzebnych nakładów, czemu
każdy chętny może kupić tę możliwość, czemu ciągle nie ma kasy na ochronę i jak to nie jest populizm i duch PRL-u to
co to jest. Dziękuję
|