f l y f i s h i n g . p l 2025.09.12
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Armagedon na Brennicy!! Protest 06.09. Sobota. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-09-11 21:19:38.


poprzednia wiadomosc Odp: porozumienia - jak TO działa? : : nadesłane przez Andrzej Trembaczowski (postów: 11) dnia 2007-01-03 08:40:39 z 212.182.73.*
  Żeby było jasne, to jest decyzja Zamościa – gest w stronę lubelskich pstrągarzy, za który dziękujmy. To nie jest jeszcze porozumienie między Okręgami, jeszcze nie jest. Mam nadzieję, że wkrótce takie będzie.
Sezon jednak się zaczął i bardzo ładnie, że prezes ZO Zamość taką decyzję podjął.

Wszyscy musimy zrozumieć – jest nas chętnych do łowienia wielu. Każdy z nas chciałby jeździć tak często, jak tylko jest to możliwe i łowić tak skutecznie, jak tylko potrafi. I czasem jeszcze coś zabrać. I nawet jeżeli każdy z nas w ciągu całego sezonu pojedzie tylko kilkanaście razy i zabierze tylko kilka pstrągów, to w sumie jest tych zabranych ryb dużo. W dodatku, choć się każdy z nas zgodzi, że za przyjemność się płaci i że wędkowanie też musi kosztować, to kiedy przyjdzie do płacenia, chcemy, by nas kosztowało jak najmniej.

Musimy zrozumieć gospodarzy wody. Muszą pogodzić trudne do pogodzenia sprawy; z jednej strony znaleźć środki na dobre zagospodarowanie tych wód, z drugiej spełnić oczekiwania wędkarzy. A te jakie są, to każdy z nas, wędkarzy, wie dobrze. Zagospodarowanie wód kosztuje, trzeba znaleźć ten rozsądny kompromis i ustalić cenę.
Musimy zrozumieć zasady dobrego zagospodarowania wód i przyjąć rzecz oczywistą, choć dla starszych wędkarzy może trudną: wód jest tyle ile jest, możliwości przyrody są ograniczone i nie da się łowić tyle, co kiedyś, za symboliczną - jak kiedyś - opłatą. Abyśmy wszyscy mogli być zadowoleni, potrzebne są: ustalenia limitów, wymiarów, w przyszłości także pewnie wyjść na wodę (to już wprowadził Okręg krośnieński) oraz wysokości opłat, takie, by można było tę gospodarkę prowadzić, bo cudów nie ma, a nikt nam nie będzie tych ryb fundował. Jak napisałem poprzednio zasada płacenia tam, gdzie się łowi jest słuszna. I choć może nam się wydawać, że płacimy dużo, jednak te środki wciąż jeszcze są niewielkie w stosunku do potrzeb. Jeżeli chcemy mieć dobrze zadbane wody, nie narzekajmy na koszty. Naprawdę nie są duże. Opłaty są i tak niewielkim ułamkiem wydatków na wędkowanie.
Andrzej

p.s.
Obecnie opłaty na wody zamojskie można uiścić tylko tam, mam nadzieję, że wkrótce będzie to możliwe też w Lublinie. Cierpliwości.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus