| |
Ale te widoki mówią same za siebie, faktem jest też że ZO Gdańsk przegrał większość przetargów na swoich rzekach, rozpaczliwie szukając teraz porozumienia. Nie jestem za podziałami, ani dzieleniem na "nasze" i "wasze", bo to do niczego dobrego nie prowadzi, ale nie można tolerować tego co się tam stało. I nie tylko tam bo w Tłuczewie też powstała tama. I teraz powiedzcie jaki sens ma to, że walczymy w Lęborku o przepławkę skoro dalej powstaje tama na tamie?
Od jakiegoś czasu obserwuję spory szum medialny dotyczący kilku pomorskich rzek. Dobrze, że są ludzie którzy działają, dobrze że inni mogą się o tym szybko dowiedzieć.
Mniejsza z tym, że nieraz fakty bywają trochę podkolorowane, gorzej kiedy operuje się niesprawdzonymi informacjami...
Rzekoma elektrownia w Tłuczewie powstała na bazie istniejącej juz zapory w tej wsi. Z tego co mi wiadomo nie wybudowano nowego piętrzenia.
Aby troć z Lęborka dotarła powyżej Tłuczewa musi pokonać w tej chwili 13 pietrzęń - MEW Łęczyce, MEW Wielistowo, hodowla Bożepole, MEW Bozepole, Paraszyno, MEW Parszyno, hodowla Paraszyno, chruściana tama Donald; nieczynny jaz Osiek, nowe piętrzenie Osiek, jaz Tłuczewo, młyn Tłuczewo, hodowla Tłuczewo...
Wiekszość tych piętrzeń jest stara, owszem żal tych kilku nowych, zwłaszcza tej opisanej z foliowym kanałem. Kiedy osobiście się o niej dowiedziałem, było juz po ptakach a gość miał wszystkie potrzebne zezwolenia.
Wedle zapewnień ZO Gdańsk wyczerpał wszystkie możliwości odwołań. Ani moje koło, ani mój klub nie jest opiekunem "gdańskiej" Łeby i mimo, że de facto staramy sie o nią dbać jak to tylko możliwe, to z tego powodu żadnych oficajlnych pism dotyczących inwestycji na tej rzece nie otrzymujemy i często dowiadujemy sie o czymś okrężną drogą.
Przyznam się nawet, że tej nowej budowli na własne oczy jeszcze nie widziałem, mamy tyle wód w okolicy, że jakoś tam ostatnio nie dotarłem...
I tu odniosę się do Twojej drugiej mysli - przegranych przetargów przez ZO Gdańsk. Jakie niby przetargi przegraliśmy ???
Nogat za 600 000, Martwą Wisłę za 250 000, Motławę za 80 000, Wisłę 7 za 150 000 te wody nizinne wygrała "Troć"...
Jedyna wodę górską jaką z nimi przegraliśmy to Wierzyca za 85 000.
Nikt normalny tyle za wody nie oferuje...a najgorsze ze powiązania RZGW - Troć - Hojarska, skutecznie eliminują jak na razie kontrole wykonania tych operatów.
Możecie tylko Bogu dziękować że oprócz pana Klicha nikt Wam pod górkę nie robił...
Odzyskalismy Radunię za 73 000, przed paroma dniami górną Redę.
Wygraliśmy Redę za 120 000, Wdę za 50 000, Łebę, Wietcisę.... pozyskaliśmy trochę wód na południu okręgu... Brda, Chocina, Zbrzyca poza tym sporo mniejszych rzek.
Na wszystkich zarybieniach jest kontrola RZGW, naprawdę trafia do naszych wód bardzo duzo narybku ...( dla porównania renomowana Słupia 70 000, Łeba 50 000)
Okreg w Gdańsku stara się bezskutecznie o porozumienie od x lat. Prawda jest taka, że Wasz zarząd nie chce porozumienia, skutecznie je blokując kosmicznymi żadaniami lub brakiem odpowiedzi.
Osobiście mi na nim nie zależy, jest to poza tym z ekonomicznego punktu widzenia bezsensowne.
|
