| |
Panie Leszku. Imponująca lista zasług i do tego, jak Pan sam napisał, wszystko robił Pan - społecznie dla bratniego okręgu. Mam tu jednak pewne wątpliwości. Skoro jest Pan pracownikiem WIOS (*.wios.rzeszow.pl), to sprawy wymienione w p.1-3 i 5-10, wynikają z Pańskich zawodowych raczej obowiązków, bo i wody krośnieńskie należą do obszaru działania WIOS-u Rzeszów. Przynajmniej ta mi się zawsze wydajawało, że praca w służbie cywilnej nie polega wyłącznie "na siedzeniu przy biurku" od 7.00 do 15.00. W końcu pracownik KW Policji w Rzeszowie, który akurat spędza wolny czas wędkując w Sanie, też nie może nie zauważać przypadków kłusownictwa, tylko dlatego, że jest po godzinach pracy a w komendzie zajmuje się zupełnie innymi sprawami. Nie ujmując Pańskim zasługom, mam jednak wątpliwości dotyczące ich społecznikowskiego rodowódu. Być może mam inne
spojrzenie (i oczekiwania) dotyczące pracy w służbach publicznych.
Pozdrawiam
PS: mam Panie Leszku wrażenie, że swoje doświadzczenie (to zawodowe i życiowe), sporą energię, wykorzystuje Pan w niewłaściwy sposób. Wielka szkoda.
|
