|
A ja nie mam wątpliwości, że obowiązuje Pana Kodeks pracowników służb publicznych i zakres czynności nic tu nie ma do rzeczy. Sam Pan napisał: " Nie pracuję też 8 godz. lecz całą dobę." Nie jest ważne, czy po godzinach pracy pełni Pan jakiś dyżur, czy nie. Panie Leszku pracownikiem służb publicznych się jest a nie bywa.
A zasługi pozostają zasługami. Wielu dużo z racji pełnionych funkcji może, ale im się zwyczajnie nie chce. Życzę wytrwałości w walce z naruszaniem przepisów dotyczących środowiska i jego niszczeniem przez bezmyślnych ludzi.
|