| |
Witam.
Co do oceniania much , prawdą jest, że oceny są wystawiane przez osoby, które o tym nie mają pojęcia, oraz, że są dyktowane na podstawie, lubię – nie lubię autora muchy, jak również wystawiane są przez zwykłą złośliwość.
Nie zgodzę się jednak z opinią kolegi w pozostałych kwestiach.
„Nudne muchy- wystawiają ci sami autorzy.” Wcale nie uważam, że muchy wystawiane przez jedną osobę są nudne. Wiadomo, że każdy ma własny styl i preferencje, co nie oznacza nudy. Czy myśli kolega, że proponowana forma konkursu wiele zmieni? Przecież to też będą ci sami autorzy. Jeżeli w ogóle będą mieć chęć wykonać muchę, która im nie leży.
Muchy powstają bardzo często pod wpływem natchnienia, sztywne ramy konkursu, takie jak temat czy termin, nie każdemu pasują. Myślę, że dopiero wtedy powiałoby nudą.
Mam ochotę pokazać, według mnie, ciekawą muchę, to ją wstawiam, a nie czekam dwa lata w nadziei, że akurat padnie, np. temat „krewetka”.
„Niewielka wartość dydaktyczna”- nie jest to zgodne z prawdą.
Np. obserwując poczynione postępy danego krętacza od jego pierwszych wzorów po obecne, dużo lepsze, może zachęcić młodego adepta do włożenia większego wysiłku w wykonywane muszki oraz nie zniechęcanie się w razie niepowodzeń.
Wiele wzorów tych samych much, było wykonane przez różnych autorów, czasami z wykorzystaniem innych materiałów. Samo to, daje wiele okazji do pogłębiania swojej wiedzy.
Osobiście wiele zawdzięczam galerii much, dzięki której sporo się nauczyłem, może, dlatego, że miałem szczęście i moje muchy były w większości, oceniane ( słownie) przez mądre osoby.
Konkursy w wiązaniu much są urządzane na tej stronie, co nie stoi w sprzeczności z formą galerii.
„Moderatorzy wybierają kilku lub kilkunastu??? jurorów”- na podstawie czego? Skąd wziąć kilkunastu jurorów? Pracują (oceniają, debatują) charytatywnie?
„Co trzy lata wydają katalog”- z całym szacunkiem, w języku polskim jest tylko jedna, współczesna pozycja na ten temat. Koszty fotografa, grafika, papieru, druku itd. Kto wyłoży na to pieniądze?
Powyższe brzmi niestety jak utopia.
Serdecznie pozdrawiam.
|
