|
- Oczywiście chodzi o ortografię. Sorry.
Zaglądam do forum raz na 7-10 dni i czasami wnętrzności się przewracają......używając języka trochę młodszej generacji: to po prostu się w pale nie mieści.......
- To, i każde inne forum, to nie tylko sprawa wymiany poglądów, ale również forma edukacji.......
Nie chcę robić się tu patronem moralności, ale często zastanawiam się, jak ludzie, którzy przecież uczęszczają / uczęszczali do szkół mogą tak niechlujnie posługiwać się językiem ???
Co oni robią nad wodą, gdzie im do wędkarstwa muchowego ????
........Przed kilkoma dniami było haloooooo na tem. jednego haczyka.........
Skromnie dodam, że zawody Ony Fly odywają się też w Europie (był podawany przykład USA) i są rozgrywane w różnych formach.
Jedna z nich wygląda następująco:
każdy przed zawodami deponuje muchę u organizatora, drugą (oczywiście taką samą) wiąże.
Tura trwa 2,5 - 3 godzin (jest tylko jedna), muchę można przycinać-docinać ale ciągle tą samą.
Do tej pory pewnie nie ma w tym nic dziwnego, ale......... w zawodach tych nie biorą udziału sędziowie .........................bo, faceci biorący udział w zawodach, wogóle ich nie potrzebują !!!!!
- Już widzę takie zawody w naszym kraju !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Połamania kija.
|