|
Gdyby za Łososie zapłacił WWF, to bym je wpuścił po 1 października, w okresie ochronnym. Ja je wpuściłem, żeby zmniejszyć straty na łowisku - a nie po co innego. Że któryś się tam wytrze, to mi specjalnie nie przeszkadza. A od wczoraj kasa od wędkarzy leje się strumieniami, zapowiada się zmniejszenie strat o conajmniej 10%, czyli o 1000.- PLN.
Wędkarze, którzy łowią rybki i wypuszczają mają raj do poniedziałku. Ci, co zabierają zbiegną się od poniedziałku do środy. A potem znowu ci od C&R. Apotem znowu mięsiarze, i tak w kółko.
Tylko że jak się orientuję, to na razie nikt ich nie złowił...
|