|
Jerzy, rozwiązanie Twojej zagadki jest oczywiste.Poza wspaniałym Gospodarzem i ofiarną pracą wielu członków krośnieńskiego PZW, mamy do czynienia z łowiskiem, w którym regulamin mówi, że złowiona ryba ma powrócić do wody.Ponadto, pobierane opłaty , skutecznie powstrzymują tzw. nadmierną presję wędkarską.Czystość wody, temperatura i żyzność w pokarm , to też wielkie atuty Sanu. OS Sanu , to wielki matecznik, który pozwala rybom na odbywanie naturalnego tarła, tym samym zasilając dolne partie rzeki.
Poprę tu jednak Kolegów, mówiących że najważniejszy jest Gospodarz, a w Naszych oczach , to przede wszystkim Prezes i cały Zarząd Okręgu. Oddając swój głos, na walnych zebraniach kół wędkarskich , wobec najlepszych Osób z Naszego środowiska, oczekujemy mądrego i uczciwego zarządzania powierzonym mieniem. Zrozumiano to w krośnieńskim i mam nadzieję, że w przyszłości podobnie będzie się dziać w innych okręgach.
Pozdrawiam serdecznie
jp
Dziękuję, Jacku, za ten wywód. Przy czym chciałbym zauwazyć, że nie tylko wysokością opłat regulowana jest wielkość eksploatacji wody. Ona została z góry zalożona i limitowana.
Zresztą, nie jest to żadne odkrycie, bo w Rozporządzeniu ministra rolnictwa dotyczącym tworzenia operatów rybackich jednym z wymogow wobec dzierżawcy i wobec planów ochrony ryb w obwordzie rybackim jest określenie sposobów kontrolowania założonej, maksymaklnej liczby uprawiających amatorski połów ryb w obwodzie rybackim w ciągu każdego dnia. Ten parametr, wymieniony jako jeden z nielicznych, stanowi o racjonalności eksploatowania wody i dostosowania jej do pojemności (mozliwości, produktywności) wody. Nie da sie wyciągnąc 10 ton ryb z wodym, która może "dać" tylko 2 tony. A jezlei się mimo wszystko nie ogranicza eksploatacji tylko dopuszcza nadmierną to jedynym efektem będzie wyłowienie ryb "do cna".
Ryby sa w wodzie kiedy się je wyławia w dopuszczalnej ilości.
i kazdy kto racjonalnie chce wpływać na zagospodarowanie łowisk, albo nawert tylko domagać się lepszego zorganizowania wod, musi o tym zawsze pamiętać.
Pozdrawiam serdecznie
Jurek Kowalski
|