|
Tak powinien reagować każdy! Policja, PSR, SSR, Straż Miejska. Niech Panowie z tych instytucji popracują trochę na swoje pieniążki (z moich i Pana podatków).
W Szwecji nie ma bandytyzmu bo przez kilka wieków na każdym rogu stał policjant i walił pałą po łbie każdego, kto na to zasłużył. A teraz zgodnie z przepisami: "Przepraszam, Pan popełnia czyn zabroniony. Mógłby Pan przestać". A skuć bandytę, napałować, skonfiskować przedmiot przestępstwa i kazać jeszcze zapłacić za interwencję, rozprawę i wszelkie inne powstałe koszta.
Przy postawie: "Nie dzwonię. I tak nie przyjadą." daleko nie zajedziemy. Jak nie zadzwonisz to skąd ONI mają wiedzieć, że akurat kradną, niszczą, zabijają. Jak nie zadzwonisz to jesteś WSPÓŁWINNYM. I tak należy rozumieć prawo. Dosłownie. Jednoznacznie. Prosto.
|