Odp: O.S. RABA-08.04.2006
: : nadesłane przez
wyro (postów: 638) dnia 2006-04-11 17:15:29 z *.internetdsl.tpnet.pl
Bardziej zależy mi na tym , zeby zmusić Was ( siebie) do chwili zastanowienia się , czy muszę zabić kolejną rybę . Może będzie lepiej jak ktoś ( może ja ) złowi ją za rok
pozdrawiam wszystkich gadatliwych
Witam
Nie no dajcie sobie spokój bo już mnie bierze.
Niestety całe to nasze hobby związane jest ze śmiercią ;
nasze muszki nie pochodzą z niczego,w większości wypadków aby pozyskać to czy owo jakieś zwierzątko ginie(znacznie mądrzejsze od ryb) i nie wybielajmy sobie rąk że to nie my ,bo kupują taki czy inny materiał bierzesz w tym udział.
Co do ryb nie widze nic złego w tym że zabiore sobie rybkę z łowiska bo mam ochotę ją sobie zjeść smarzone na patyczku przy ognisku przy pogaduchach z piwkiem w ręku.