 |
Odp: Niewidzialny muszkarz???
: : nadesłane przez
zzzimny (postów: 295) dnia 2006-03-16 10:53:07 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Z tą "niewidzialnością" to różnie bywa.
W ub. roku łowiłem z kumplem na Dunajcu w Łącku.Dwie godziny machania i nic.Poddaliśmy się.Wracamy na brzeg ,kumpel trzyma wędkę na ramieniu i nagle we wleczoną za plecami po wodzie nimfę przypierdzielił mu taki kaban ze mało mu zebów kołowrotek nie powibijał.
Inna sprawa,że mówią o NIM że nawet w kiblu rybę złowi...
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|