|
Od początku na pewnym forum twierdziłem, że póki ludzie z Polski nie odróżniają Redy (na Redzie) od Regi (na Redze) to tak wysokie opłaty za pierwszy tydzień stycznia mijają się z celem. Twój post (bez obrazy oczywiście) jest tego potwierdzeniem.
Ryby w rzecze są i na pewno będą i w styczniu, choć Reda jest bardziej przyjazna spinnigistom niż muszkarzom (po względem troci) to serdecznie zapraszam.
Cóz moge optymistycznego więcej powiedzieć o opłatach... potem dniówki są po 25 zł; korzystna wydaje się też opcja dla tych co chcą połowić dłuzej lub także latem wykupienia całego roku - 220 zł do składki członkowskiej (sama Reda) lub 160 zł wody górskie okręgu gdańskiego + 120 zł dodatkowa opłata na Redę. Cały rok jest tańszy niż pierwszy tydzień stycznia...
Pozdrawiam - Witek
|