Odp: Klenie na wodach nizinnych
: : nadesłane przez
Michał Potoczek (postów: ) dnia 2002-05-13 13:43:43 z *.pl
Moje doświadczenia z kleniami ograniczają się do lipca i sierpnia na Białej Tarnowskiej. Niby to górska rzeczka, ale w tych miesiącach woda "ledwo" tam płynie. Na klenie zawsze skuteczna była tam klasyczna mokra mucha, dobrze brały na red-tagi i august dun (identyczną jak w poradniku W. Węglarskiego). Co ciekawe suchą (nawet w okresie dość intesywnej rójki) interesowało się jedynie najmłodsze pokolenie, wystarczyło muche lekko przytopić, a od razu zaczynały brać te większe.
pozdrowienia
michał
p.s. największe klenie złapane na mokrą miały ponad 40cm, choć w tej rzeczce pływają też ich pra, pra.. Te +50 i +60 z muchówka były nie do podejścia, czasami dawały się nabrać miejscowym łowiącym zestawem bez obciążenia na czereśnie lub czerwoną porzeczke
Te +50 i +60 z muchówka były nie do podejścia, czasami dawały się nabrać miejscowym łowiącym zestawem bez obciążenia na czereśnie lub czerwoną porzeczke 
