Odp: Klenie - niedoceniane
: : nadesłane przez
Tomasz P (postów: 1526) dnia 2005-11-05 01:27:35 z *.76.classcom.pl
Tak, czasami łowię na Wiśle na muchę. Pare lat temu (2-4, tama na Dąbiu) była piękna rójka chruścika, były wszędzie. Bardzo duzo złowionych boleni (sucha). Klenie, wieczorami. Pod tamą złowiłem na mokrą amura, holowałem brzany ( ze dwie), kolega na suchą złowił małego pstrąga. Na Brzegach, w miejscu gdzie wpada do Wisły Serafa, łowiliśmy kapitalne jazie (1.5-2 kg) na agresywną mokrą muchę. Teraz jest gorzej, i niestety nie było już takiej rójki chuścika. Pozdrawiam.