| |
No właśnie, przynajmniej część z naszego grona wybiera się na urlopy, bądź ich parodniowe substytuty (to ja )...
Wytypujmy wg własnej wiedzy, doświadczenia, czy "dziejowej tradycji" te najpiękniejsze, najbardziej godne zaliczenia miejscówki. Bynajmniej, nie chodzi tu tylko o ryby (chociaż pominąć nie sposób ) - bardziej o miejsca, które ze względu na walory przyrodnicze, krajobrazowe, widokowe czy choćby kulinarne miejscowej knajpki, są warte poznania. Czasem można nawet wpaść na kilka godzin przejazdem, pstryknąć fotkę, spotkać się z nowymi ludźmi
Zapraszam wszystkich, krótkie opisy jak najbardziej wskazane.
Darek
|