 |
Odp: poniżej dyskusja o mucho-wobleracha a tu...?!
: : nadesłane przez
Marek Kowalski (postów: 936) dnia 2005-10-20 08:20:00 z *.cern.ch |
| |
Marek ma sporo racji. Nie chodzi tutaj o to co Maciek proponuje, tylko jak zauwazyl przedmowca, gdzie sie bedzie tego uzywac. A znajac pomyslowosc niektorych, mieniacych sie, chyba nie do konca slusznie, wedkarzami, mozna spodziewac sie takich przynet na odcinkach muchowych. Przyjrzyj sie na przyklad tzw. kluchom - formalnie to niby nimfy, ale grota to tam niewiele, za to olowiu sporo. To nie ortodoksja, bo ta zle sie kojarzy, tylko wiernosc pewnej tradycji i chyba slusznie Marek zwrocil na to uwage. A ze troche gwaltownie - oni tam w tych Beskidach juz tacy sa. Hej.
P.S.
A kiedys, to po prostu kazdy wiedzial co to jest mucha i zadne wyliczanki w rodzaju "ile materialow" nie byly potrzebne - wedkuje od 30 lat wiec troche pamietam (jeszcze  )
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: poniżej dyskusja o mucho-wobleracha a tu...?! [0]
|
|
20.10 08:44 |
|
Odp: poniżej dyskusja o mucho-wobleracha a tu...?! [2]
|
|
20.10 09:42 |
|
Odp: poniżej dyskusja o mucho-wobleracha a tu...?! [0]
|
|
20.10 09:48 |
|
Odp: poniżej dyskusja o mucho-wobleracha a tu...?! [0]
|
|
20.10 09:49 |
| |
|
|
|
