f l y f i s h i n g . p l 2025.08.11
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Zgubione pudełko - San, Łączki.. Autor: Tomek Ekert. Czas 2025-08-10 23:25:25.


poprzednia wiadomosc Odp: głowacica - wróg czy przyjaciel : : nadesłane przez S. Cios (postów: 2186) dnia 2005-10-07 07:30:58 z *.elisa-dialup.fi
  Trzeba rozróżnić dwa terminy - introdukcja i aklimatyzacja. Jeśli dobrze pamiętam, pierwszy oznacza przeniesienie gatunku do innego środowiska, ale w ramach geograficznego zasięgu występowania. Tak było z głowacicą w Polsce, teraz jest z lipieniem (San, Supraśl, Bystrzyca, itp) i pstragiem. Introdukcja natomiast oznacza przeniesienie gatunku daleko od jego miejsca bytowania (np. na inny kontynent, albo na bardzo dużą odległość (np. glowacicę do Hiszpanii).

Druga sprawa, to "co sądzimy". Tu nie ma "co sądzić", gdyż nie jesteśmy sędziami. Jest bogata literatura, zwłaszcza autorstwa prof. Andrzeja Witkowskiego, w Polsce przedstawiająca historię aklimatyzacji głowacicy. Warto się z nią zapoznać, po to, by nie wyważać otwartych drzwi.
Jesli chodzi o wystepowanie głowacicy w Europie, to dawniej wystepowala ona np. w Dniestrze koło Lwowa, o czym dzisiaj nikt już nie wie. Opisałem to w innym miejscu, podając źródła historyczne.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: głowacica - wróg czy przyjaciel [1] 07.10 19:46
  Odp: głowacica - wróg czy przyjaciel [0] 10.10 07:30
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus