|
Jurek Kowalski ma o tyle rację, że kontrola nie zastąpi rozumnego działania. Tym bardziej, że kontrola dotyczyć może jasnych, obowiązujących kryteriów, a te są durne, o czym staram się kolegów przekonać od dłuższegfo czasu.
Czy mówiąc o kryteriach ma Pan na myśli przepisy wewnątrzzwiązkowe dotyczące podziału pieniędzy czy też zasady według których jest obliczna ilość zarybienia na dany obwód?
|