Odp: wróciłem z Białki
: : nadesłane przez
wyro (postów: 638) dnia 2005-08-21 09:06:10 z *.internetdsl.tpnet.pl
Witam
Ja natomiast pierwsze kroki z muchą stawiałem właśnie na Białce.
Zakochałem się w niej od pierwszwego wejrzenia.
Byłem tam wtedy 3 dni i zaraz piewrwszego złowiłem swojego pierwszego pstrąga i lipienia(mówię o miarowych)
Piękna rzeka ale niestety głowna metoda połowu rybek która tam kwitnie to KŁUSOWNICTWO.
Szkoda że nigdy tam nie spotkałem strażnika i pewnie dużó jeszcze musi się zmioenić w mentalności panów z zarządu Nowosądeckiego by była jakaś widoczna poprawa.