|
Myślę Panowie, że jeśli chcecie jakoś pomóc Panu Józefowi, to zorganizujmy spot, na którym poza łowieniem, posprzątamy trochę brzegi Raby.Na pewno po wakacyjnych zabawach nad wodą, pozostanie sporo śmieci.Pieniędzy nigdy dość, ale tymi , potencjalnie zebranymi pieniędzmi nie przekupimy matki natury, by stała się łaskawsza dla wpuszczanych rybek.Być może planowane jest, jakieś zakrzaczanie , zadrzewianie brzegów Raby, gdzie będą potrzebne ręce do roboty,to wtedy postarajmy się, kto tylko może pomóc.
Pozdrawiam
jp
|