| |
Dlaczego nie mogło by mieć 200 osób licencje powiedzmy za 200-300 zł rocznie to są wpływy 40.000-60.000 zł,
To może roczną za 50 PLN i wtedy tak z 1000 wędkarzy wykupi roczne i jeszcze trochę dniówki i oczy sobie wykłują wędkami.
Jesten jak najbardziej za tym łowiskiem - chociaż jeszcze tam nie łowiłem i do niedawna byłem podobnego zdania, że ceny są za wysokie.
Mnie też nie stać byłoby na licencję roczną (gdybym mieszkał w okolicy Sanu). W zeszłym roku udało mi się jednak wygospodarować 2 ni i pojechać na łowisko specjalne na Rabie - mimo, że też jak dla mnie nie jest tanie - od tej wizyty zmieniłem podejście - wolę odłożyć 100-200 PLN i kilka dni w roku powędkować na takich łowiskach jak Raba, San czy miejmy nadzieję i Wisła niż na bezrybnych wodach. W dodatku można liczyć na rady opiekunów łowiska (tak było na Rabie).
Pozdro
Darek
|
