Odp: Dla odprężenia ...kawał :)
: : nadesłane przez
wyro (postów: ) dnia 2005-02-03 14:42:53 z *.netis.net.pl
Witam
no ten kawał to przbił wszystki (mało nie popuściłem)nawet ten o parkinsonie.
Siedzi sobie dwóch wędkarzy nad wodą w ciszy i skupieniu.
Nagle obok ich spławików przepływa motorówka ciągnąca narciarza.
I specjalnie na złość wędkarzom przepływa tak co jakis czas a narciarz popisuje się akrobacjami.
Przy kalejnej akrobacji narciarz nie zdążył złapać liny i poszedł pod wode.
-ratujemy go-pyta
wędkarz kolegę
-po co za to co nam robił?
-ale to człowiek jednak ,musimy mu pomóc.
No i kolesie wskoczyli do wody i za chwile mieli juz delikwenta na brzegu.
Zaczeli mu robic sztuczne oddychanie bo nie dawał oznak życia
Jeden robi usta usta drugi masarz serca
Po kilku ładnych minutach jeden mówi do drugiego
-Ziutek nie dmuchaj juz w niego.
-czemu ?faceta trzeba ratować-masuj.
-Ziutek no przestan mówie
--masuj ,masuj a nie gadaj
-Ziutek przestań,pamietarz tego faceta na nartach?
-no przcierz go ratujemy
-nic bardziej błędnego tamten miał narty a ten ma k***wa łyżwy.