|
Dzieki serdeczne za wszelkie informacje, szczegolnie podziekowania dla Pana Macieja :)
W przyszlym miesiacu lece do Rino... a stamtad juz samochodem prawdopodobnie do Lake Tahoe gdzie bede bawil do jesieni... mam nadzieje ze sie odkuje za zeszloroczny kiepski sezon na Dunajcu... krociutkie lipienie, brak pstraga, tlok, ciagle wahania wody...
Zgodnie z sugestia sprzet zabiore jednak ze soba
Pozdrawiam
Mirek (mirrek@gazeta.pl)
|