|
Witam.
Na Piasecznie wędkowałem w życiu 3 razy i z czego pierwsze dwa były bez ryby!! Dopiero za trzecim wyjazdem udało mi sie połowić bo złowiłem trotke,pstrąga potokowego no i oczywiście pstrągi tęczowe.
Co do łowiska to nie podoba mi sie ,że mogą też łowić spinningiści na tym jeziorku ponieważ często używają oni przynęt które w wodzie robią więcej hałasu niż pożytku,a po druge to spinningiści w Polsce i tak mają więcej łowisk niż muszkarze także Piaseczno mogło by być dla "nas". Jednak na to nie mamy wpływu.
Jeszcze jedna rzecz która nie mile mnie zaskoczyłą to zdarzenie które sprawiło,że Piaseczno które powinno być przykładem wzorowej ochrony ryb stało sie sklepem do którego przyjeżdża sie po ryby ( Jeden z gości złowił już kilka ładnych pstrągów tęczowych i lodówke miał już pełną , przy mnie złowił łdanego tęczaka ponad 60 cm i jeden z przewodników zamiast zachęcić gościa by rybę jednak wypuścić gdyż szkoda jej zabijać ,bo taka ładna jest, poza tym lodówka już jest pełna ,to jeszcze zachecił go by dał jej w łeb gdyż będą pieniążki dla łowiska) według mnie jest coś jednak nie tak.
Pomimo tych minusów to jednak przyjade nad Piaseczno ponieważ jest to bardzo ciekawe łowisko gdzie można w spokoju połowić ruybki łososiowate.
Pozdrawiam.
|