f l y f i s h i n g . p l 2025.08.04
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Polskie błystki znalezione w Szwecji. Autor: S. Cios. Czas 2025-08-04 09:26:47.


poprzednia wiadomosc Odp: Ustawa o rybactwie - do sporu o łamanie prawa : : nadesłane przez Wacław S. (postów: ) dnia 2004-12-08 09:56:40 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Cześć Paweł. Chyba się do końca nie rozumiemy ? Niby dla czego nie może ?
Czy ja, członek Stowarzyszenia, które jest na mocy Prawa użytkownikiem wody, gospodarzem, prowadzącym tak zwaną racjonalną gospodarkę rybacką, do czego zobowiązuje sądownie rozpatrywane zezwolenie wodno-prawne, płacąc od wielu lat składki na m.innymi zarybianie, ochronę, i inne działania gospodarcze tego Stowarzyszenia, odrabiając tzw. dniówki, (w moim wypadku kilkadziesiąt godzin rocznie przy odłowach i zarybieniach rzek, łażąc kilkadziesiąt godzin rocznie jako strażnik pilnujący wód przed różnej maści złodziejami, tocząc spory i organizując sporkania z meliorantami, by z rzek nie robili koryt ściekowych ( znowu kilkadziesiąt godzin rocznie)), inaczej mówiąc, robiąc wszystko to, co w moim mniemaniu powinien robić każdy członek wstępujący do danego Stowarzyszenia, czego się zresztą niby chce podjąć, podpisując przy wstępowaniu deklarację nowowstępującego, mam płacić za wędkowanie tyle samo co gościu do tego Stowrzyszenia nie należący, a chcący sobie na użytkowanych przez niego ( Stowarzyszenia) wodach połowić ?
Czy to mój przywilej, że płacę mniej, czy też przywilej dla gościa niestowarzyszonego, że mu w ogóle wolno tu łowić ? Tak to spróbuj rozpatrzyć. Nie śledziłem poprzedniej dyskusji, być może się powtarzam, być może Mądre Głowy już dostatecznie jasno wyświetliły sprawę, ale... Gdzie widzisz lukę prawną i po co należeć do Stowarzyszenia ?
A na pytanie poprzedniego kolegi, by dać szansę "nam, młodym". Czy ktoś wam, młodym, tę szansę odbiera ? Czy nie robicie tego Wy sami ? Jest czas walnych zebrań wyborczych, czas zadecydowania o swojej przyszłości. Czy przyjdziecie na te zebrania ? My starzy, pokładamy w Was ogromne nadzieje, nasze przyszłe wędkowanie, przyszłość naszych łowisk zależy od Was, waszej aktywności. Może nam się też już nie chce, może też byśmy chcieli posiedzieć w kapciach przed telewizorem, lub w knajpce z kolegami przy piwku i przyjść potem z wędeczką "na gotowe"?Nie ma takiej możliwości, byśmy Wam nie pomogli swoją radą, bagażem wieloletnich doświadczeń,(pozytywnych, oczywiście), o ile zechcecie z nich skorzystaćNajważniejsze, żebyście byli, uczestniczyli, chcieli działać.
Za sterownikami kompa niewiele zrobimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam, weteran(54l) Wacek.









  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus