f l y f i s h i n g . p l 2025.08.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Polskie błystki znalezione w Szwecji. Autor: S. Cios. Czas 2025-08-04 09:26:47.


poprzednia wiadomosc Odp: Oburzające : : nadesłane przez Piotr Konieczny (postów: ) dnia 2004-11-03 22:58:58 z *.rymanow.sdi.tpnet.pl
  Cieszę się, że przyjął Pan moje wyjaśnienia. Mam nadzieje, że i reszta kolegów je przeczytała bo wie Pan jak ciężko sprostować plotke o przejadaniu składek, która raz poszła w świat. Staram się nie unikać drazliwych tematów. Nie wiem co Jurek napisał o Myczkowcach ale chce Panu i innym powiedzić, że od kilku lat (1998 rok) profil gospodarki na Myczkowcach jest ustawiony. Zarybiamu tam trocią jeziorowa w formie narybku wiosennego tj ryby średniej długości 17-18 cm. Do tego po stwierdzeniu odbywania tarła w dopływch przez lipienie dołożyliśmy zarybienie tym gatunkiem oraz sieją (od tego roku). Metody połowu oraz klasyfikacja wód podporządkowana jest rybom łososiowatym. Proszę podpowiedzieć mi co można zrobić jeszcze dla pstrągów i troci? To jezioro ma obecnie najlepszą populacje pstragów i troci w Polsce - no oczywiście po Morskim Oku.
Co do Sanu poniżej Osławy sytuacja jest bardziej skąplikowana. Osława w lecie daje wodę o temperaturze nawet 33 stopni. Jak to sie ma do pstrągów i lipieni nie trzeba wyjaśniać. Przez lato większiść z nich szuka odpowiednich źródlisk w korycie Sanu, zimnych dopływów lub jak to nieraz bywało po prostu ginie. Współpraca z elektrownia pozwoliła uniknąć śnięć w ostatnich latach w populacji lipienia. Oby udawało się jak najdłużej ale sam Pan widzi, że stawianie tylko na gospodarke łososiowatymi na dolnym Sanie jest trochę naciąganiem rzeczywistości. Dlatego też prowadzimy obok łososiowatych (wylęgi do potoków a duża ryba do Sanu) gospodarke karpiowatymi reofilnymi a w dolnych częściach obwodu nawet szczupakiem.
Wspomniane przez Pana stare koryto paradoksalnie żle wpływa na termikę reszty Sanu. Z Myczkowiec upuszczana jest górna (cieplejsza) woda, która po przepłynięciu dodatkowo sie nagrzewa. Lepiej byłoby dla pstrągów zwłaszcza w okolicach Sanoka by całość wody puszczana była ze Zwierzynia gdzie ujęcie jest dolne i zasysa zimniejsza wodę. Oczywiście powie Pan iz mozna wykonać syfon i brac wodę zimną ale ona i tak sie w lecie nagrzeje (5,4 km starego koryta w większości płycizn) a ZEW Solina póki co twierdzi, że ma zrzucac 1,5 m3 wody bez zapisu czy ma być zimna czy ciepła!
Jak Pan widzi problemy przez Pana poruszane nie sa nam obce. Rownież te dotyczące górnego Sanu. np. nie zarybiamy tam lipieniem bo każde zarybienie powodowało odwrotne efekty. Mieszaliśmy bowiem w populacji, która dostosowała sie do miejscowych warunków.
Dlaczego ochrona góry jest mniejsza? Bo jest znacznie droższa a i tak przy obecnym poziomie składek wystarcza na tyle ile napisałem wcześniej.
Chciałbym by ktoś dał dobry przykład i próbował dostosować składke do potrzeb dobrej gospodarki na wodach - oczywiście proszę nie odbierać tego jako złośliowść lub agresje w stosunku do Waszego Okręgu lub Pana osoby. Dzisiaj agresja zero jak powiedził Albercik!
Troche sie rozpisałem ale juz kończę.
pozdrawim serdecznie
Piotr Konieczny
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Oburzające [0] 04.11 06:59
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus