|
Ostatnimi czasy zauważyłem nad Dunajcem, rankiem i wieczorem, ogromne 10-12cm, nagie ślimaki. Na mój rozum taki ślimak na pewno nie raz dostanie się do wody i tu pojawia się moje pytanie, czy jest on atrakcyjny jako pokarm dla ryb? Wydaje mi się że tak, bo jest to pokarm bardzo wartościowy jak sądzę. No chyba ze ślimak ten wytwarza jakieś trujące wydzieliny a tego nie wiem. Proszę wiec o wszelkie informacje dotyczące żerowania ryb (głównie pstrągów i głowacic) na tymże stworzeniu. Wiem że jest na pewno wiele odmian tych mięczaków no ale może ktoś z kolegów orientuje się cóż to za gatunek ślimaka występuje o tej porze roku? W książce S.Ciosa „Co zjada pstrąg” odnalazłem fragment mówiący o tym ze „Ślimaki lądowe nie odgrywają prawie żadnej roli jako pokarm ryb.” Ale nie wiem czy ta nie-atrakcyjność wynika z rzadkiego wpadania tego typu mięczaków do wody, czy może z innego powodu.
Jestem także ciekawy czy zawiązał już ktoś coś co miałoby imitować, naśladować takiego ślimaka (linki i fotografie mile widziane).
Pozdrawiam Marcin Osman
|