|
Przemek,wejdz sobie na www.screebehouse.ie Zerknij na ceny i poczytaj raporty z polowow.Mieszkam nad tym systemem i zarybiam z wylegarni w ktorej pracuje .I jak na to patrze ,na ta kase ktora tu zostawiaja nieprawdopodobnie dziani kolesie i na ich gowniane wyniki polowow to mi sie smiac chce, a pozniej plakac, bo wiem jakie ryby mozna polowic w Polsce i za jaka kase.Pomorskie okregi maja taki skarb ze glowa mala ! Wystarczy zmienic system dostepnosci do wody,podzielic ciek na poszczegolne lowiska z wyznaczeniem konkretnych miejscowek gdzie zawsze trzyma sie ryba, ograniczyc polowy sieciowe na morzu-na Wyspach ostatnio jest z tym ostra akcja i dryfujace siatki wypiepszyli z bardzo wielu miejsc-wprowadzic system rejestracji polowow na wzor irlandzki chocby-kazda zlowiona ryba musi byc natychmiast po zabiciu oznakowana specjalnym numerowanym paskiem zaciskanym na skrzela i wpisana w rejestr,klusownictwo i nielegalny obrot dzika ryba latwo wykryc -nie masz znaczka a masz mieso to placisz kare,znalazles i idziesz oddac na policje to niefart bo nie powinienes dotykac-proste.Jakbym tym ludziom tutaj powiedzial ze w moim kraju jakas spoldzielnia lowi w rzece wstepujace trocie i lososie komercyjnie na sprzedarz miecha, to by mi nie uwierzyli! Bo to jest 19wiek i pustoglowie.Drweca -srodek Polski,lotnisko blisko,kopalnia pieniedzy.Moze dozyje czasow ze wedkarstwo trociowo lososiowe sie w Polsce ucywilizuje.Tylko ze do tego potrzeba odwagi dzialaczy i decydentow i wiedzy jak sie za to zabrac-czyli wszystkiego tego na co w kraju deficyt...
Pozdrawiam
|