Odp: MMP San - niesmak i rozczarowanie
: : nadesłane przez
Witek (postów: ) dnia 2004-08-23 16:40:36 z *.tkchopin.pl
Rownież podzielam opinię Jacka i Darka odnośnie tej nieszczęsnej trzeciej tury. Jeżeli mimo padajacego całą noc deszczu postanowiono ją rozegrać, to powinna trwac planowe trzy godziny. Decyzja o przerwaniu tury wprowadziła wiele bałaganu i pomówień...
Łowiłem 100 m poniżej elektrownii w Zwierzyniu... cały czas jedna turbina; to okoliczne dopływy strasznie zbrudziły i podniosły poziom wody. Łowiłem całe trzy godziny... o dziwnym fakcie przerwania tury dowiedziałem się podobnie jak wielu innych dopiero w ośrodku. Jeszcze w tej chwili czuje żal potegowany przez zakwasy w nogach... wielokrotne przedzieranie sie z rybami do miary przez cały San na granicy wlewki... wszystko na marne. Zapewne mimo szczerych chęci obliczanie/odejmowanie ryb złowionych przez pierwsze 1,5 h nie było do końca miarodajne.
Najbardziej skrzywdzono Jana Adamowa... jestem niemal pewny ze złowiłby jedną czy dwie ryby dające mu wreszcie wygraną... dla mnie i tak jest nieformalnym zwycięzcą.
Staram się zrozumieć organizatorów... pewnie każda decyzja byłaby przez kogoś podwazana... choć ta którą podjęto była moim zdaniem najmniej słuszna.
Szkoda że fajna i dość dobrze zorganizowana impreza zakończyła się tak jak zakończyła...
Pozdro-Witek
