| |
Ja rozumiem, że powodem twojego działania na rzecz C&R jest łowienie częściej większych ryb. Jednak aby to wyszło, to ryby te powinny być dzikie. Dla dzikich ryb C& R daje efekty, jeśli ich rozmnażanie nie ma przeszkód, nawet w postaci zarybiania udomowionymi pstrągami. Zanim więc uda ci się znaleźć popleczników swojego pomysłu, postaraj się sprawdzić ile gniazd tarłowych na interesującym cię odcinku i jego dopływach znajdziesz w połowie listopada, oraz ile par tarlaków lipieni uda ci się policzyć w kwietniu. Wiedząc coś więcej o mapie pstrągowo-lipieniowych "rykowisk" zrobicie ze strażą społeczną więcej dobrego niż w systematycznym patrolowaniu i pilnowaniu wędkarzy, żeby nic przypadkiem nie zabrali.
|