| |
Namaste!
Sorki, ale ja widze jedna podstawowa wade. Twoj plan jest z gatunku since fiction. Jak masz zamiar chronic przy pomocy spolecznej strazy, to znaczy ze nie bedziesz chronil. Ludziom zapalu wystarczy na jakis czas. I nikt ich nie zmusi aby swoje zdrowie i mienie narazali dla tych co sobie tam beda tylko powedkowac chcieli, a straznikowanie beda mieli w 4-rech literach. Dodatkowa kasa to oznaka potrzeby wprowadzenia licencji. A czy ZO w B.B. sie zgodzi? Watpie. I po planie...
Ale nie lam sie. Moze w przyszlosci. Wybierz madrze delegata na zjazd, ktory zmieni zarzad, zarzad wynajmie madrego dyrektora i jest OK. "Tylko" tyle.
Pozdrawiam
Przemek
|