| |
To jednak Twój wymysł.
Wskaźnik zasobności w wodę ( tys.m3/mieszkańca rocznie) gorszy od Polski mają w Europie:
Holandia 0,8
Belgia 0,9
Niemcy 1,2
Węgry 1,3
Pewnie jeszcze Ukraina, ale tu brak danych.
Dla porównania Polska ma 1,7
I jeszcze jedno. Oczywiście te wskaźniki zmieniają się razem z cyklami klimatycznymi. Dwa lata temu widziałem na Łotwie i w Estonii taką suszę, że u nas za mojej pamięci chyba takiej nie było. No może ta z 1992 roku.
Rozumiem ideę, która Ci przyświeca, ale to nie upoważnia do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
Ja nie odebrałem wypowiedzi Arka jako próby obrony regulacji, tylko wyjaśnienie w jakiej będzie skali.
Pozdrawiam
|