|
Myślę, że jakąś próbę z lipieniem czy potokiem podjęli widocznie nie zaskoczyło.
Nie wiem jak jak kiedyś było z lipieniem na Traunie, jak tam łowiłem to widziałem pojedyncze sztuki, nie
ale nie złowiłem. Patrząc na to realnie, gdyby mieli odbudowywać populację, to by tego nie zrobili z racji
tego, że ciągnięcie ryb dorosłych z narybku czy tym bardziej wylęgu jest po prostu bardzo drogie. Jeśli
do tego dodać, że mieli by robić zakładając wysokie ryzyko, że poniesione nakłady nie przyniosą efektu
w postaci tarła uważam, że jest to wręcz nierealne przy własnym finansowaniu w dłuższym okresie.
Klientów na lipienia czy potoka który wyrósł z rzece gotowych za to zapłacić - nie znaleźli by na pewno.
pozdr Maciej
|