f l y f i s h i n g . p l 2024.04.30
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-30 14:00:15.


poprzednia wiadomosc Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie : : nadesłane przez metan (postów: 1063) dnia 2022-07-16 20:18:02 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Koledzy szydercy.

Nigdy nie twierdziłem, że WP to ideał i nie wkładajcie w moje usta swoich frustracji.

Jest wielką niewiadomą jak będzie wyglądać przyszłość i jak WP zorganizują to o czym piszemy.

Jednego jestem pewien. Gdyby nie buta, arogancja i parę innych określeń jakimi można opisać ogólnie realia
PZW, gdyby nie niezadowolenie, jak mniemam, 90% ludzi wędkujących z tego co PZW zrobiło przez ostatnie 70
lat z naszym środowiskiem wodnym a raczej, czego nie robiło, mimo takiego obowiązku, może dzisiaj nie
czytałbym szyderczych i poniżających komentarzy na mój temat.

To nie ja zdziadowałem większość polskich wód. To, że ośmielam się jawnie i bez skrupułów krytykować efekty
działań i beznadzieję PZW, nie oznacza, że jestem zdeklarowanym zwolennikiem WP. Jestem zdeklarowanym
przeciwnikiem PZW, a raczej tego co oferuje.
Żeby być ucziwym powtórzę i zawsze powtarzałem, że są wartościowi ludzie w PZW i dobre przykłady ale w
skali kraju to margines i całokształt to dno totalne i bez żalu przyjmuję wiadomości o odbieraniu temu
szkodnikowi możliwości łupienia wędkarzy w zamian za karpia, tęczaka i wiele innych, wołających o pomstę do
nieba okoliczności. Zmarnowane miliony, nic poza tym.

Tyle w temacie. Swoje bóle proszę zatem kierować do odpowiednich instytucji.

Przykro, mi, że Pan Jeleński zakończył użytkowanie obwodu. Jest niewątpliwie ekspertem, ptekursorem i
jednym z najbardziej oddanych środowisku ludzi, jakich znam. Z tego, co wiem, zrezygnował sam z uwagi na
"zmęczenie" i przesycenie tematem.


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [10] 16.07 21:09
 
No i wiekiem, już nie mam siły ganiać za kłusownikami i "poprawiaczami" kierunku, kształtu i głębokości każdego najmniejszego strumienia.

Ale teraz państwowe przedsiębiorstwo bierze pieniądze za wszystko co się tylko da i zamienia to na pensje dyrektorskie, natomiast nie ma struktur i rozporządzeń jak ma wyglądać rzeka naturalna ani co jest dopuszczalne jako regulacja rzeki. A teraz dodatkowo, w stosunku do użytkownika jakiegokolwiek innego, nie płaci podatków, nie musi wykazać się przed kimkolwiek właściwą, nowoczesna gospodarką rybacką na wodach, których stan "zaplanowało" jako zły na najbliższe lata.

W wodach uregulowanych, o złym stanie ekologicznym nie ma mowy o zrównoważonej gospodarce rybackiej w znaczeniu utrzymania ryb zamieszkujących wody przy życiu. I to jest fakt na wszystkich wodach polskich bez wyjątku.Nie ma ryb, żwiru i roślin wodnych oraz brak właściwych ilości i składu bentosu. Cała "biomanipulacja" polegająca na sztucznym maskowaniu złego stanu wód wpuszczaniem ryb nie wychowanych w naturalnej rzece oddala jakąkolwiek nadzieję na właściwego gospodarowanie w wodach górskich, gdyż to gospodarowanie nie ma nic wspólnego z rybactwem, bo rybactwo w Europie to rybak, jego łódź i sieci oraz sprzedaż hurtowa złowionych ryb. Cała reszta to są opowiadania o rybactwie. Jeśli wędkarze lepiej czy gorzej "opiekują się" rzekami, to nie liczcie na to, ze państwowe gospodarstwo będzie opiekowało się nimi lepiej....
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [9] 16.07 22:28
 
Rynek bardzo szybko zweeyfikuje produkt, jakim są łowiska.

Jeżeli WP ostrzą sobie zęby na kasę ze sprzedaży zezwoleń, to muszą najpierw stworzyć atrakcyjne łowiska. W
przediwnym razie wędkarze bardzo szybko odejdą lub wogóle nie przyjdą.

Temat turystyki wędkarskiej i zwrotu zysku z zainwestowanych w nią pieniędzy z pewnością nie jest obcy w
dzisiejszych czasach i w WP mają przynajmniej częściową tego świadomość. Jeżeli nie, to bardzo sybko staną
przed takim wyzwaniem.

Jak dla mnie, najważniejsze, że patologia PZW zostaje odsunięta od koryta. Nie wzrusza mnie hejt, drwiny,
szkalowanie i poniżanie mojej osoby przez różnych roszczeniowych frajerów, którym karta musi się zwrócić i
myślą, że wszystko im się należy, najlepiej za darmo. Kwik świń przy korycie., czyli paru chłystków z poczuciem
wyższości, z powodu działalności w strukturach PZW lub układach z nim powiązanych rozbawia mnie
promiennie i sikiem prostym przerywanym olewam ich i ich przydupasów. Parę osób tutaj mnie zna i wie o kim
mowa. Dla reszty to bez znaczenia. Jestem spokojny Jak mawia mój znajomy, zabierz koryto a świnie same
odejdą.
Przepraszam za off top. Zostałem zaatakowany personalnie więc odpowiadam.
Swoją drogą, zauważam, że ludziki najmniej mający do powiedzenia, poza wyartykuowaniem, co im się należy
i kto powinien im to dać, nigdy nie odnoszą się do tematu, problemu za to zawsze atakują mnie i w
charakterystyczny sposób starają się dowartościować hejtem w moją osobę.
Jedni strszą protestami pod domem, inni wywlekają prywatne bzdury, jeszcze inni ubliżają i obrzucają
gównem.
Taki mamy klimat.... i poziom coponiektórych.
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [0] 17.07 00:54
 
Pytanie brzmi- po co WP atrakcyjne łowiska? Z czego mają więcej pieniędzy? Z potencjalnej turystyki wędkarskiej?
Czy już stabilnego finansowania, jakim są regulacje i prace utrzymaniowe?

Jedną patologię zastepujesz drugą, i jeszcze się cieszysz że rzeki przejmuje największy oprawca jaki kiedykolwiek
działał na terenie naszego kraju. Zaslugujesz na to, by wraz z kolegami, znaleźć się w galerii nie-sławy polskiego
wędkarstwa.
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [4] 17.07 03:53
 
Patologie, świnie i koryto zostają kolego CH4.
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [3] 17.07 10:11
 
Trudno się z tym nie zgodzić, wszędzie zdarzają się ludzie nieuczciwi, pazerni, widzący tylko swój interes.
Widzę jednak kilka zasadniczych różnic a najważniejszą jest chęć wprowadzenia zmian w sposobie podejścia
do użytkowania obwodów. Oczywiście nie stanie się to na pstryknięcie palcem, potrzeba jakiegoś czasu, może
kilku, kilkunastu lat.

Do tej pory PZW nie robiło nic, lub znikome przykłady w skali kraju. Efektem jest wyrybienie wód. Ta sytuacja
trwałaby prawdopodobnie do ostatniej żywej ryby. Nie działo się tak bez powodu. Bardzo dobrze hula machina
do mielenia wędkarskich składek, teraz jeszcze dotacji unijnych i innych źródeł pozyskiwania
wielomilionowych kwot. Równolegle z tym przekonywanie wędkarzy, że praca związku opiera się na
społecznym udziale członków wędkarzy. Heliniak i inni zgarnia setki tysięcy, a wędkarze społecznie budują
chwałę związku. Mieszkania, złote łańcuszki, hulajnogi i inne cuda a ryby są tylko społecznicy nie potrafią ich
łowić.
Ustawki, ustawki, ustawki. Od wyborów po zarybienia.
Ciekawie przedstawia sie przyszłość majątku po upadjącym PZW. Pierwsza z uchwał nowego ZG jest
przygotowaniem do przejęcia tego majątku, a mówi, że o majątku PZW decyduje ZG!!!

Zapraszam na stronę na fejsie Reforma PZW-związek w rękach wędkarzy. Tam wielu z was otworzą się oczy o
jakich patologiach rozmowa.

Bardzo trafnie opisuje to Paweł w ostatnim wlogu.

 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [2] 17.07 10:48
 
Tam wielu z was otworzą się oczy o
jakich patologiach rozmowa.


Śmiesznie się to czyta, kiedy Ty to mówisz. :D Czy ludzie z PZW, ale w strukturach WP, już Ci nie przeszkadzają? ;)

Wskaż te zmiany w obwodach rybackich. Gdzie WP stworzyły atrakcyjne łowisko? Jak zapatrujesz się na to, że Świnna Poręba jest ewenementem na skalę Polski, i zbiornik podgórski jest pełny sumika karłowatego? ;)

Otwórz oczy. ;) WP takich pożytecznych idiotów, którzy wystawiają im polskie rzeki na tacy, też odstawi w kąt.
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [1] 17.07 11:44
 

Jest wielu ludzi, którzy chcieli zmian w PZW i zostali po chamsku spuszczeni do kibla. Przykłady są w całym
kraju i to liczne.

Argument, że Ziemiecki był w PZW a teraz jest w WP jest z dupy i ,a jakże, zwykle roszczeniowy. Bo teraz to
tylko wysłannicy z niebios będą mogli zastąpić agenturę z PZW.

Co do sumika mam swoją teorię. Świnna jest zasilana przez Skawę, którą od 70 lat zarybia PZW Bielsko.
Jak się przekonaliśmy, tu cytat z filmu z zarybienia SO2 i SO3 które mimo kategorycznego nakazu
wstrzymania wydanego przez WP, po interwencji SSR "wy sobie sprawy nie zdajecie ile czebaczka trafia do wód
przy zarybieniach". Mogę tylko się domyślać skąd sumik na Skawie.

 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [0] 17.07 11:58
 
Cały departament rybactwa jest tworzony przez spadkowiczów i dawny beton z ZG PZW. Skoro w ramach związku nie chcieli wprowadzać zmian, to teraz nagle będą chcieli?

Teoria co do sumika kupy się nie trzyma. Jedyna woda pod "opieką" WP w okolicy, populacja sumika przeżywa boom- a kto winny? PZW! Czy na innych wodach PZW jest taka populacja sumika? Z jakim materiałem miał on trafić do Skawy? Czy patologiczna gospodarka rybacka na Świnnej Porębie nie jest dowodem, że WP nie potrafi zarządzać wodą? W końcu populacja drapieżników została zarżnięta przez ekipę rybacką i złe zarządzanie piętrzeniem.
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [1] 17.07 09:44
 
Polecam rozmowę z Dionizym Ziemeckim w ostatniej Sztuce Łowienia. Tam jasno jest
powiedziane, że żadnych 250 PLN nie będzie a jak będzie 1000 PLN to zapewne powinnismy
się cieszyć (według Wód Polskich) i raz z niskiej ceny. Dla mnie jest to początkowo skok na
kasę z rozpędu chęci dostępu do wód krainy P&L a za dwa, może trzy lata kasa z regulacji,
prac w korycie rzeki i 'poprawiania" tego co "popsuli" dotychczasowi gospodarze, a trzy latka
wykazały. Kolejny PGR powstanie i efekt będzie taki, jak w PGR-ach. Wody są wszystkich i
niczyje.
 
  Odp: [0] 17.07 16:39
 
"Polecam rozmowę z Dionizym Ziemeckim w ostatniej Sztuce Łowienia. Tam jasno jest
powiedziane, że żadnych 250 PLN nie będzie a jak będzie 1000 PLN to zapewne powinniśmy się
cieszyć (według Wód Polskich) i raz z niskiej ceny. Dla mnie jest to początkowo skok na kasę z
rozpędu chęci dostępu do wód krainy P&L a za dwa, może trzy lata kasa z regulacji, prac w korycie
rzeki i 'poprawiania" tego co "popsuli" dotychczasowi gospodarze, a trzy latka wykazały. Kolejny PGR
powstanie i efekt będzie taki, jak w PGR-ach. Wody są wszystkich i niczyje."

_______

Może i ja dorzucę trochę żeby rozhuśtać niektórym gula przy niedzieli. Wszak ryb i tak "nie ma" lub w
ramach ograniczeń "je i wiele innych oszczędzamy".

Wracając wspomnieniami do tego oprawczego Państwa czyli lat z mojego dzieciństwa które było tak
złe że aż ówczesnie rządzone Państwo jest do nich porównywane, zauważę co było inne. Złe czy
dobre, rozdzielcie sobie sami mając choć odrobinę logiki w swoim zaciętym rozumowaniu.

Kiedy jak nie w latach 70-80 ubiegłego wieku były tak solidne przepisy, kary i ich egzekwowanie. Czy
wtedy załatwiało się kartę za "pukanie do pana Zenia" bo ten pan ma z tego (karta bez egzaminu)
grosze? Ja jako dzieciak musiałem do 14 roku łowić od opieką osoby dorosłej i nie było szansy żeby
wyjść na wodę skoro był taki przepis. Później egzamin, itd, itp i na końcu pełnoprawne wędkarstwo.

Jak zamknięto San od mostu w Lesku górę na kilka lat czy w sezonie 01.01-15.03. to nie było dyskusji
dobrze/źle, komuś to się nie podoba lub podoba. Kontrolować mógł każdy każdego a jeżeli nie, to mógł
podpierdolić gdzie trzeba i było załatwione. Teraz. Każdy wie jak jest. Temu nie można nic zrobić, tego
znamy, "nic to nie da", nie mamy ludzi, czasu. Takie są odpowiedzi. Może gdy to "oprawcze Państwo"
weźmie się za ochronę to skończy się "woda niczyja lub wszystkich", łącznie ze złodziejami.

Gdy w latach 70 trzeba było wsypać "wagony" lipienia to wsypywano. Nie było dyskusji; "tarło, tarliska
(ich brak), żwir, kormorany, mętnica, itd. Teraz każdy jest specjalistą, każdy wie co trzeba zrobić a jak
jest wszyscy wiemy. Jak trzeba będzie zamknąć wodę to może zamkną i nie będzie dyskusji i
tłumaczenia się dlaczego. Oprawcze Państwo może to zrobić i mam nadzieję że zrobi. Może w końcu
zakaże zabijania ryb na wodach górskich dopóki nie odrodzą się naturalne stada.

To czy "karta" będzie kosztować 250 czy 1000PLN niewiele znaczy. Jak nie będzie ryb lub ci którzy
zjedli wszystkie rozumy nie będą chcieli na pewnych (swoich) warunkach łowić, nie będą płacić. Może
oprawcze Państwo nie będzie się przejmować czy ktoś zapłaci czy nie i będą robić swoje żeby było jak
trzeba nie mówiąc "bez pieniędzy (klientów, takich czy innych) się nie da". Co mi teraz z 40 wejściówek
za 250zł jak do połowienia mam prawie nic. Pisze wyraźnie w zezwoleniu że "zezwolenie upoważnia do
40 dni wędkowania dowolnie wybranych w przeciągu roku". Każdorazowe wejście na wodę musi być
odnotowane w rejestrze poprzez wpisanie daty dnia w którym zamierzamy łowić. A co gdy nie będę
łowić cały dzień a 1-1.5 godz? A co gdy ktoś przyjeżdża jako turysta i płaci popołudniu żeby połowić w
tym dniu, następnym lub kilku kolejnych? Jest naciągany i oszukiwany bo dniówka liczy się nie jako
"doba" (od godziny do godziny, po 24 godzinach) lecz jako dany dzień kalendarzowy. Oszustwo które
nikomu nie przeszkadza. W Stanach czy Szwecji jak kupowałem licencję to miałem ważną od godziny
zapłacenia do tej godziny następnego dnia bo płaciłem dniówkę czyli dobę. Ktoś chce zobaczyć to
mam. Fotki mogę podrzući jako dowód że nie pierdolę głupot jak to się niektórym tutaj wydaje. Nie tak
jak u nas "dniówka" czyli 2 godzinki popołudniem bo możesz łowić do zachodu słońca.
Tak właśnie funkcjonowało cwaniactwo PZW. Niby nasze ale jednak nie moje. Zdecydowanie nie moje.
Tu nikt nie zauważał opresyjności wobec klientów. Ja to zgłaszałem. Jak wiele "innych bzdurnych " ale
... jak głową w mur.
Niby grosze za możliwość łowienia a na Sanie już od kilku lat prawie zero chętnych żeby "połazić z
kijem". W tym roku ciężko dziennie w sezonie (wakacyjnym czy wędkarskim) zobaczyć 3-5 osób na
kilkunastu kilometrach rzeki. Płacimy więc dalej te "250" (w sumie 320PLN nie "250") i siedzimy w
domu pierdoląc głupoty na forach przedstawiając wszystkie swoje mądrości i pomysły na to jak ma być
lepiej. Regulujmy dalej presję (40 wyjść) bo ciężko wejść do wody.


Może i to "oprawcze Państwo" będzie w tym zakresie podobnie działać. Czy będzie to dobre czy złe?
Nie mnie oceniać. Efekty zobaczymy prawdopodobnie dopiero za kilka jak nie -naście lat, jak to pisał
kolega @metan. Ważne że PZW dostało już min 20 lat szans i efekty ich gospodarczo "wolnego"
działania widzimy. Może jednak czas z tym skończyć.
 
  Odp: Raba 2 - obwód, ktory został zagarnięty przez Wody Polskie [0] 17.07 20:22
 


Jak dla mnie, najważniejsze, że patologia PZW zostaje odsunięta od koryta..


Dobre
ciekawe kto te nowe elity Wód Polskich tworzy,
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus