f l y f i s h i n g . p l 2024.05.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Syntetyczny quill. Autor: galeria muchowa. Czas 2024-05-05 20:35:29.


poprzednia wiadomosc Tęczaki osłonowe? : : nadesłane przez mart123 (postów: 5910) dnia 2021-09-17 07:06:00 z *.ists.pl
  Fuj...
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 17.09 12:17
 
Przestań! W tym kraju nie ma na takie głupoty tradycji
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 17.09 13:56
 
Ja też nie znajduję żadnego rozsądnego argumentu. Szczególnie, że nam tych wód ubywa w
zastraszającym tempie. Dlaczego miejsce potokowca, lipienia, ma zajmować jakiś imigrant z
Ameryki? Niech siedzi w stawie i żre granulat. Polskie rzeki dla naszych polskich, rodzimych
gatunków.
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [11] 17.09 14:31
 
Fuj...

Pewnie, że fuj! I tak nadchodzi wielkimi krokami era jelca i uklei. Dla miłośników suchej muchy trudno o
bardziej sportowe ryby. A poza tym trudno je przełowić. A jakie pyszne są z ogniska! Ości tak delikatne, że
aż niewyczuwalne. Wszyscy będą korzystać, i zawodnicy i mięsiarze i zwyczajni wędkarze.
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [3] 17.09 18:04
 
witam,
w Dunajcu era jelca i uklei już dawno się skończyła
pozdrawiam-pj
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [1] 20.09 09:09
 
w Dunajcu era jelca i uklei już dawno się skończyła

W Dunajcu era większości ryb się skończyła. Dziś wędkarski dzień przważnie wygląda tak:
OS - pstrąg, pstrąg, pstrąg, tęczak, pstrąg, pstrąg, pstrąg, pstrąg, pstrąg, pstrąg,
Poza OSem (np. na moim ukochanym kiedyś łowisku czyli odcinku w rejonie Łopusznej) - nic, nic,
świnka, nic, nic, pstrag, nic, nic, nic do wieczora.

A kiedyś, jak się łowiło wszystkimi metodami od rana do wieczora (ech, młodość) to poza pstrągami,
których trzeba przyznać nie było tyle co dziś, i lipieniami trafiało się nieduże głowatki, na nimfę opróćz
P&L fajnie brały leszcze i płocie, świnki i brzanki, czasem zestaw potargała wielka brzana, w
specyficznych miejscach można było polowić szczupaków, trafiał się też okoń, na nieduże suche muszki
oprócz lipków chętnie brały ukleje, jelce i klenie a czasem nawet piekielnice (kto taką rybę jeszcze
pamięta?). Woda żyła.
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 20.09 10:01
 
"... a czasem nawet piekielnice (kto taką rybę jeszcze pamięta?). .

Ja pamietam. Nie z Dunajca (nigdy na nim nie łowiłem).
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 20.09 18:55
 
witam,
w Dunajcu era jelca i uklei już dawno się skończyła
pozdrawiam-pj


Czyli dla łowiących w Dunajcu nadeszła kolejna era, era blogera. Szkoda, taka piękna rzeka.
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [3] 18.09 10:35
 
Fuj...

Pewnie, że fuj! I tak nadchodzi wielkimi krokami era jelca i uklei. (...)


Wg. mnie jelec dużo szybciej wypada z ichtiofauny niż łososiowate i to nie
z powodu przełowienia...
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [1] 19.09 20:05
 
witam,
no właśnie, kiedy wszyscy mówili że to przez wędkarzy nie ma pstrąga i lipienia w rzekach ja się
pytałem a co z jelcem i ukleją które też znikają - przecież tych ryb się nie zabiera ? - i nikt nie potrafił
odpowiedzieć na to pytanie, a przecież wody coraz czyściejsze, więcej oczyszczalni i w ogóle....
Jak widać środowisko jest tak zdegradowane że już naturalnego tarła nie ma i żyje tylko to co
wpuszczone i to krótko.
pozdrawiam
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 20.09 15:41
 
i w ogóle....


W ogóle to jest dramat...
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 20.09 18:56
 
Fuj...

Pewnie, że fuj! I tak nadchodzi wielkimi krokami era jelca i uklei. (...)


Wg. mnie jelec dużo szybciej wypada z ichtiofauny niż łososiowate i to nie
z powodu przełowienia...


Mam inne doświadczenia, ale one o niczym nie świadczą.
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [2] 20.09 08:15
 
Porównywanie jelca do uklei jest nie na miejscu... szczególnie jelce 30+ można porównać jedynie do lipienia. Duży jelec jest trudniejszy do złowienia niż lipień, wybredny i bardzo ostrożny.

Rzek w których pływają jelce 35+ jest w Polsce mniej niż w palcach dwóch rąk... tam gdzie jeszcze 10 lat temu były stada tych ryb, nie ma po nich śladu albo są jakieś niedobitki 15-20 cm
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [1] 20.09 19:02
 
Porównywanie jelca do uklei jest nie na miejscu... szczególnie jelce 30+ można porównać jedynie do
lipienia. Duży jelec jest trudniejszy do złowienia niż lipień, wybredny i bardzo ostrożny.

Rzek w których pływają jelce 35+ jest w Polsce mniej niż w palcach dwóch rąk... tam gdzie jeszcze 10 lat
temu były stada tych ryb, nie ma po nich śladu albo są jakieś niedobitki 15-20 cm


A kto tam niby porównuje.

Wiem gdzie jeszcze są jelce, w dość dużej liczbie. Jednak takich o jakich piszesz to jeszcze nie złowiłem.
Łowię głównie takie 25-30cm, czasem większe, ale takich miejscówek się nie zdradza, choćby łamano
kołem.
 
  Odp: Tęczaki osłonowe? [0] 20.09 23:23
 
Dawny rekord Polski to 42 cm, największy o jakim słyszałem podczas
odłowów kontrolnych w średniej wielkości rzece środkowej części kraju to
38 cm. Mój rekord z Pomorza Zachodniego to 32 cm. Przez polaroidy
widziałem jelca giganta +-40, odprowadzał mi wirówkę Long 00 Meppsa
pod nogi i zniknął pod burtą brzegową.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus