Odp: Elektryk-reaktywacja
: : nadesłane przez
Mariusz (postów: ) dnia 2003-12-19 22:23:36 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Na fimie nie można określić uprawnień rybaków, to fakt. Ale uprawnienia do połowu agregatem ma w sumie niewiele osób i wszystkie są wydawane w jednym miejscu. Prawie wszyscy posiadacze takich "glejtów" są absolwentami Sierakowa, bądź Kortowa. Ponadto uprawnienia te trzeba odnawiać co 5 lat. Możęsz mi zatem uwierzyć, że oni go nie mają. Uprawnieni do rybactwa to może i są, chociaż to też jest teoretyzowanie, bo nie broniliby się tym, że film nakręcili w Niemczech. A prawie na pewno nie mają zgody użytkownika wody na ten połów. Rzek, gdzie prawie 100% ryb stanowi pstrąg potokowy jest niewiele i nie znam żadnej o tym charakterze będącej w użytkowaniu takiego kłusownika. ( Na marginesie znam osobiście większość rybackich użytkowników wód z Pomorza i Mazur i żaden z nich nie zgodziłby się na taką jatkę.). Niewymiarowych ryb jest tam dużo, chociaż jednoznacznie nie można tego udowodnić. Oznak okresu ochronnego rzeczywiście nie zauważyłem. Pewnie zasugerowałem się zbyt bujną zielenią.
Pozdrowienia.